Wierzcie w swoje marzenia... Julius Vähätalo

1 dzień temu | 18.09.2024, 08:02
Wierzcie w swoje marzenia... Julius Vähätalo

Julius, zostałeś wybrany w drafcie NHL przez Detroit Red Wings w 2014 roku. Jakie to uczucie, kiedy dowiedziałeś się, że tak prestiżowy klub zainteresował się Twoimi umiejętnościami i jak wspominasz swój czas w organizacji? Jakie lekcje wyniosłeś z tego doświadczenia?


To było jedno z najlepszych uczuć w moim życiu. Moje dziecięce marzenie się spełniło. Czuję się bardzo uprzywilejowany, że mogłem to przeżyć. Na przykład, ich obozy rozwojowe dla zawodników wybranych w drafcie nauczyły mnie bardzo wiele.

Czy mógłbyś opowiedzieć o swoich doświadczeniach z gry w różnych fińskich ligach i co, Twoim zdaniem, odróżnia je od innych lig, w których miałeś okazję grać?


Obie fińskie ligi są profesjonalne i mam o nich dobre doświadczenia. Czuję, że gra jest bardziej kontrolowana i bardziej nastawiona na taktykę niż w innych ligach.


Grałeś w takich drużynach jak TPS i Jukurit. Który moment w Twojej karierze uważasz za kluczowy dla Twojego rozwoju jako hokeisty?


Moim zdaniem, największe kroki w karierze zrobiłem między 17 a 20 rokiem życia. Wtedy grałem w TPS i była to świetna okazja, by grać w profesjonalnej lidze w dość młodym wieku. Nauczyło mnie to wiele o zawodowym hokeju.


A jak wspominasz czas, kiedy grałeś w tej samej drużynie z Antonem Svenssonem?


Lubiłem mój czas w Szwecji, a HockeyAllsvenskan to naprawdę dobra liga. Anton jest świetnym kolegą z drużyny i będzie fajnie grać z nim ponownie. Nauczyłem się trochę szwedzkiego podczas mojego pobytu tam, więc może będę mógł kontynuować naukę ze szwedzkimi zawodnikami w drużynie.


Wiemy, że sport odgrywa ogromną rolę w Twoim życiu, ale co robisz poza lodowiskiem? Masz jakieś hobby, które pomaga Ci się zrelaksować po intensywnych meczach?


Uwielbiam wszelkiego rodzaju sporty, a tenis szczególnie mi się podoba w okresie letnim. W zeszłym sezonie w Finlandii cały czas chodziliśmy do sauny i na morsowanie, co było bardzo relaksujące. Wygląda na to, że będę musiał poszukać sauny w Toruniu!


Czy interesujesz się innymi dyscyplinami sportowymi? Masz ulubionego sportowca, którego podziwiasz, niezależnie od dyscypliny?


Nie jestem typem "sportowca na ławce", ale jeśli coś oglądam, to jest to piłka nożna lub tenis. Kiedy byłem młodszy, byłem wielkim fanem Sidneya Crosby'ego – uwielbiałem oglądać go na lodzie.


Co sądzisz o roli odporności psychicznej w sporcie? Masz jakieś metody na radzenie sobie z presją?


Odporność psychiczna odgrywa ogromną rolę w sporcie, zwłaszcza gdy grasz na poziomie zawodowym przez wiele lat. Słuchanie muzyki, medytacja i robienie czegoś zupełnie innego niż rywalizacja, na przykład gotowanie dobrego posiłku, bardzo mi pomaga.


Finlandia znana jest z pięknej przyrody. Czy masz jakieś ulubione miejsce w swoim kraju, gdzie możesz się wyciszyć i naładować baterie?


Fińskie archipelagi, w których leży moje rodzinne miasto Turku, to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie, moim zdaniem. To właśnie tam spędzam lato – relaksując się i łowiąc ryby.


Czy miałeś okazję zapoznać się z polską ligą hokejową? Co sądzisz o jej poziomie gry?


Mam kilku znajomych, którzy grali w Polsce i opowiedzieli mi kilka rzeczy o tej lidze. Z tego, co słyszałem, to liga wymagająca, a poziom gry jest dość zbliżony do lig, w których grałem w ostatnich latach.


Czy znasz drużynę z Torunia? Jakie są Twoje wrażenia na temat hokeja w Polsce i czy widzisz potencjał na rozwój tego sportu w naszym kraju?


Mój były kolega z drużyny Julius Pohjanoksa grał tutaj, więc wiem kilka rzeczy. Uważam, że istnieje potencjał na rozwój, a miło było zobaczyć polską drużynę narodową na mistrzostwach świata w hokeju w tym roku.


Gdzie widzisz siebie za kilka lat, zarówno na lodzie, jak i poza nim? Czy masz już plany na życie po zakończeniu kariery sportowej?


Szczerze mówiąc, nie planowałem swojej kariery na tak długo. Skupiam się na grze w Toruniu, a najbliższy sezon to mój największy cel. Poza lodowiskiem mam nadzieję założyć rodzinę w ciągu kilku lat.


Jaką radę dałbyś młodym zawodnikom, którzy marzą o karierze w hokeju i byciu wybranym w drafcie NHL?


Wierzcie w swoje marzenia, pracujcie ciężko i cieszcie się każdym dniem, grając w ten sport.


Czy widzisz siebie w roli trenera lub mentora dla młodych hokeistów po zakończeniu kariery?


Bardzo lubię ten sport, więc myślę, że po zakończeniu kariery chciałbym trenować dzieci.

Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi własność intelektualną KH Toruń HSA oraz autora wywiadu: Marcina Jurzysty. Powielanie, cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i zgody autora zabronione.



Udostępnij
 
5678496