Gole Michała Zająca, Patrika Szécsiego i Ilya Korenchuka nie wystarczyły, by przywieźć z Krakowa upragnione punkty, mimo, iż walczyliśmy do ostatnich sekund i gospodarze byli lepsi znowu zaledwie o jedną bramkę.
Do ligowych zmagań powrócimy po przerwie reprezentacyjnej, w trakcie której do naszego składu powinien powrócić Adrian Jaworski oraz Mateusz Zieliński
Kolejny mecz rozegramy 18 listopada, kiedy w Mój Toruń zmierzymy się z Marma Ciarko STS Sanok