"Jestem obrońcą z ofensywnym nastawieniem" - rozmowa z Vilim Leitinenem

Dlaczego akurat hokej? Czy pochodzisz z rodziny o hokejowych tradycjach?
Zacząłem grać jako dziecko i od razu bardzo mi się to spodobało. Mój tata grał w hokeja, a moja siostra również uprawia ten sport.

Przychodzisz do nas z ligi Mestis – jak oceniłbyś poziom rozgrywek i czego nauczyła Cię gra w Finlandii?
Fińskie ligi są bardzo wymagające, a gra w nich nauczyła mnie ciężkiej pracy, żeby móc tam rywalizować.

W swojej karierze reprezentowałeś kilka fińskich klubów. Czy któryś z nich był dla Ciebie szczególnie ważny?
Świetnie wspominam czas spędzony w Lukko Rauma. Miałem też okazję zdobyć z tą drużyną mistrzostwo Finlandii – to było niesamowite doświadczenie.

Grałeś również w juniorskich reprezentacjach Finlandii – jak wspominasz tamten etap kariery?
To było wspaniałe przeżycie – rywalizować z najlepszymi zawodnikami w moim roczniku z całego świata. Wielu z nich gra dziś w NHL.

Jak opisałbyś swój styl gry? Co uważasz za swój największy atut na lodzie?
Dobrze czytam grę, a moim atutem jest pierwsze, celne podanie. Jestem obrońcą z ofensywnym nastawieniem.

Co skłoniło Cię do wyboru Torunia i gry w polskiej lidze?
Słyszałem wiele dobrego o polskiej lidze, a gra tu sporo fińskich zawodników. Rozmawiałem też z trenerem Samim Hirvonenem i Robertem Arrakiem – to utwierdziło mnie w decyzji, by dołączyć do Torunia.

Czy miałeś wcześniej styczność z polskim hokejem lub zawodnikami grającymi w Polsce?
Nie miałem wcześniejszych doświadczeń z polskim hokejem, ale słyszałem o lidze wiele pozytywnych opinii.

Jakie są Twoje cele na nadchodzący sezon – indywidualne i drużynowe?
Chcę wykorzystać swoje mocne strony i pomóc drużynie w osiągnięciu sukcesu. Jak co roku – moim celem jest walka o mistrzostwo.

Jak spędzasz czas poza lodem? Masz jakieś hobby, które pomaga Ci się zrelaksować?
Lubię gotować, a latem często gram w golfa.

Czy masz jakieś rytuały przedmeczowe lub przesądy, które towarzyszą Ci od lat?
W dniu meczu staram się zawsze zdrzemnąć po obiedzie.

Jakie trzy rzeczy są dla Ciebie niezbędne w trakcie sezonu?
Mecze hokejowe, bliscy i dobre jedzenie.

Co Twoim zdaniem jest kluczem do dobrej atmosfery w drużynie?
Najważniejsze jest, by każdy mógł być sobą i żeby zespół zawsze trzymał się razem.

Jakim zawodnikiem chciałbyś zapisać się w pamięci toruńskich kibiców?
Chciałbym być zapamiętany jako solidny i ciężko pracujący zawodnik.

Co chciałbyś powiedzieć kibicom KH Energa Toruń na początku swojej przygody z klubem?
Chciałbym, żeby na trybunach pojawiało się jak najwięcej kibiców – ich wsparcie bardzo pomaga. Mam nadzieję, że ten sezon zaprowadzi nas daleko.

Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi własność intelektualną KH Toruń HSA. Cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i zgody autora zabronione.