„Jestem bardzo podekscytowany, że tu jestem” – rozmowa z Mikkelem Jensenem

1. Przyjechałeś właśnie do Torunia – jak minęły Twoje pierwsze godziny w Polsce?

Pierwsze godziny były naprawdę miłe! To piękne miasto, a pogoda jest zdecydowanie lepsza niż teraz w Danii

2. Co sprawiło, że zdecydowałeś się właśnie na Toruń i Energę?

Po rozmowie z Leifem o drużynie, klubie i mieście wszystko po prostu wydało się właściwe.

3. Jakie są Twoje pierwsze wrażenia związane z nowym miastem i klubem?

Pierwsze wrażenia są bardzo dobre, zarówno miasto, jak i klub sprawiają świetne wrażenie.

4. W poprzednim sezonie występowałeś na Węgrzech w Dunaújvárosi Acélbikák. Co było największym wyzwaniem i czego się tam nauczyłeś?

Mieliśmy jako drużyna trudny sezon i czasami ciężko było utrzymać pozytywne nastawienie po wielu porażkach. Myślę, że najwięcej nauczyłem się po prostu życia w innym kraju, z zupełnie inną kulturą niż ta, do której przywykłem w Danii.

5. Jak czujesz się zmieniając ligę i środowisko? Co najbardziej Cię ekscytuje, a co może być wyzwaniem?

Mam dobre przeczucia co do tej ligi, myślę, że pasuje do mnie całkiem dobrze, więc nie martwię się zbytnio.

6. Jaką rolę chciałbyś pełnić w KH Energa Toruń?

W niedzielę odbyłem swój pierwszy trening z chłopakami i pierwsze wrażenie jest bardzo dobre! Jeśli chodzi o moją rolę – dołączam do drużyny, która jest razem już ponad miesiąc i rozegrała kilka meczów, więc po prostu będę starał się wywalczyć swoje miejsce i wnosić jak najwięcej do zespołu.

7. Jakie cele stawiasz sobie na ten sezon – indywidualne i drużynowe?

Słyszałem, że drużyna rozegrała bardzo dobre mecze sparingowe, więc myślę, że oczekiwania wobec sezonu są wysokie! Moim osobistym celem jest grać dobry hokej i – mam nadzieję – zdobyć sporo bramek.

8. Czy masz zawodników, na których się wzorujesz?

Patrick Kane był dla mnie wielkim idolem, kiedy byłem młodszy! I właściwie nadal jest.

9. Jakim jesteś typem zawodnika? Jakie są Twoje największe atuty?

Jestem bardzo kreatywnym graczem, który potrafi też znaleźć drogę do bramki. Nie unikam fizycznej gry. A jeśli chodzi o wagę – od dawna nie ważę już tylko 75 kg

10. Co uważasz za swoją najmocniejszą stronę?

Łyżwiarstwo to prawdopodobnie mój największy atut, ale mam też dobre zrozumienie gry w hokeja.

11. Jakie są Twoje pierwsze wrażenia z Polski i Torunia poza lodowiskiem?

Nie miałem jeszcze okazji dobrze zwiedzić Polski ani samego miasta, ale na pewno wybiorę się na spacer po Toruniu, gdy znajdę trochę czasu.

12. Czy próbujesz nauczyć się polskich słów?

Nie nauczyłem się jeszcze ani jednego słowa, bo dopiero tu przyjechałem, ale mam nadzieję, że chłopaki będą mnie uczyć na bieżąco.

13. Jak spędzasz czas poza hokejem?

Jestem wielkim fanem golfa, więc mam nadzieję, że w pobliżu jest dobre pole. Przywiozłem ze sobą nawet swój własny zestaw kijów.

14. W niedzielę odbyła się prezentacja drużyny. Co jest dla Ciebie najważniejsze podczas tego typu wydarzenia?

Uwielbiam spotkani i kontakt z kibicami i mam nadzieję, że poczują, jak bardzo cieszę się z tego, że tutaj jestem.

15. Jak zostałeś przyjęty przez kolegów z drużyny i sztab?

Zarówno koledzy, jak i sztab byli bardzo gościnni, wydaje się, że to naprawdę świetna grupa ludzi!

Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi własność intelektualną KH Toruń HSA oraz autora wywiadu: Marcina Jurzysty.

Powielanie, cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i zgody autora zabronione.