Mogę się mylić, ale prawdopodobnie będziesz pierwszym serbskim zawodnikiem nie tylko w Toruniu, ale w całej Polskiej Hokej Lidze. Masz w związku z tym tremę, czy raczej nakręca Cię to do tego, by pokazać się z najlepszej strony?
Nie wiedziałem o tym fakcie. Zdecydowanie nie jest to coś, czego się boję, to raczej motywacja, by zawsze dawać z siebie wszystko. Uwielbiam reprezentować mój kraj i nie mogę się doczekać, aby pokazać jak gra prawdziwy Serb
Mimo, iż jesteś Serbem, to w rozgrywkach ligowych w Serbii nie grałeś dużo, bo było to tylko w sezonie 2017/2018 kiedy reprezentowałeś barwy SKHL Crvena Zvezda. Potem w sezonie 2019/2019 też część sezonu rozegrałeś w tej drużynie. Łącznie w obu wspomnianych sezonach było to 54 rozegrane mecze, w którym zdobyłeś 33 bramki i 30 razy asystowałeś i razem ze Zvezdą sięgnąłeś po tytuł mistrzowski. Jakie masz wspomnienia z tego okresu i jak scharakteryzowałbyś rozgrywki ligowe w Twojej ojczyźnie?
Szczerze mówiąc, nie pamiętam zbyt dobrze, ale kiedy po raz pierwszy zacząłem grać w seniorach, było to niesamowite uczucie grać ze starszymi ode mnie chłopakami. Jakość ligi nie jest najlepsza, to bardziej poziom półprofesjonalny, ale świetnie było dla mnie zacząć grać na tym poziomie z chłopakami, na których się wówczas wzorowałem.
Jesteś etatowym reprezentantem Serbii i grałeś na wszystkich szczeblach reprezentacyjnej kariery od U18 zaczynając. Razem z U18 cztery razy sięgnąłeś po brązowy medal Mistrzostw Świata D2B, dwukrotnie będąc wybieranym najlepszym zawodnikiem swojej reprezentacji. Potem razem z U20 udało Ci się raz sięgnąć po złoto na Mistrzostwach Świata D2B w 2019 roku po raz kolejny zostając liderem swojej drużyny. Z U20 sięgnąłeś też po srebro w 2018 roku, zostając najlepszym asystującym turnieju, a także dwa razy po medal brązowy, po raz kolejny jako lider drużyny i zwycięzca klasyfikacji +/- turnieju. Grałeś oczywiście również w reprezentacji seniorskiej, w której rozegrałeś już łącznie 29 meczów z dorobkiem 21 punktów, co przełożyło się na dwa brązowe i jeden złoty medal Mistrzostw D2A. Przywołaj jeden mecz ze swojej kariery reprezentacyjnej, który zapamiętałeś najbardziej do tej pory i dlaczego był to właśnie ten mecz?
Mój pierwszy mecz na mistrzostwach świata rozegrałem w wieku 15 lat w drużynie U18 i przyniósł mi najwięcej radości i satysfakcji, nie potrafię tego nawet opisać! Czułem się naprawdę dumny grając dla mojego kraju w tym wieku. Pamiętam, że wygraliśmy mecz z Estonią, mimo że nie strzeliłem gola w tym meczu, był to tego spotkania nigdy nie zapomnę.
Pozostając przy Twojej karierze reprezentacyjnej to miałeś okazję grać w reprezentacji Serbii na Mistrzostwach Świata D1B, które odbywały się na przełomie kwietnia i maja w 2022 roku w Tychach, gdzie poza reprezentacją Polski i Serbii, zagrały również Japonia, Estonia i Ukraina. Co prawda nie był to udany turniej dla Serbii, która zajęła ostatnie miejsce, ale Tobie udało się strzelić cztery gole. Dwa w meczu z Estonią i dwa w meczu z Polską, który miałem zresztą okazję osobiście oglądać. Zostałeś sklasyfikowany na 11 miejscu jeśli chodzi o strzelców turnieju, ex aequo z Robertem Roobą z Estonii, a tuż za Tobą był nasz reprezrntant Dominik Paś. Jak wspominasz tamten turniej i czy myślałeś już wtedy, by zagrać w polskiej lidze?
To był dla nas naprawdę ciężki turniej, przyjechaliśmy z dywizji 2A i naszym celem było pozostanie w dywizji, ale jednocześnie było to wspaniałe uczucie grać na tak wysokim poziomie. Tak, myślałem wtedy o grze w Polsce i byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem, że w składzie Polski byli głównie gracze z Polskiej Hokej :Ligi, co świadczy o jej poziomie.
Masz za sobą grę na Słowenii, w barwach HDD Jesenice grając w mistrzostwach Słowenii i równolegle w Lidze Alpejskiej. Rozegrałeś w Jesenicach łącznie 96 meczów, zdobywając 80 punktów i sięgając w sezonie 2020/2021 po mistrzostwo i puchar Słowenii. Jak trafiłeś na Słowenię i jak wspominasz ten etap w Twojej karierze?
Grałem tam przez dwa lata i była to dla mnie pierwsza okazja do gry w hokeja na profesjonalnym poziomie. Mieliśmy bardzo młodą drużynę, ale myślę, że osiągnęliśmy wiele, wygrywając Puchar Słowenii i mistrzostwo w ciągu tych 2 lat.
Ważnym krajem w Twojej hokejowej karierze są też Węgry. Najpierw rozwijałeś się tam jako junior, a potem spędziłeś tam ostatnie dwa sezony, najpierw grając w MAC HKB Újbuda, a potem Budapest Jégkorong Akadémia HC. Łącznie w obu wspomnianych drużynach rozegrałeś 82 mecze, strzelając 28 goli i 29 razy asystując. Jak porównałbyś poziom rozgrywek na Słowenii z poziomem na Węgrzech?
To zdecydowanie inny styl hokeja, główna różnica między nimi polega na tym, że w Erste można mieć znacznie więcej obcokrajowców, więc mogą oni naprawdę wpłynąć na grę.
Czy długo zastanawiałeś się nad przyjęciem oferty z Torunia i jaka jest Twoja wiedza na temat Polskiej Hokej Ligi?
Wiedziałem, że poziom hokeja jest dobry i że liga ma wiele dobrych drużyn. Przez dłuższy czas zastanawiałem się, czy powinienem grać w polskiej lidze, ale zdecydowałem się przyjechać, aby spróbować czegoś nowego, sprawdzić siebie i Waszą ligę.
Na Twoim profilu na Facebooku widziałem, że masz polubiony profil League of Legends. Lubisz grać w LOL? Pytam, bo to również jedna z ulubionych gier naszego napastnika Patryka Koguta.
Podoba mi się to pytanie [śmiech]. Kiedyś dużo grałem, gdy byłem młodszy, teraz nie mam tyle czasu na grę, co wcześniej, ale tak, jeśli mam czas, nadal uwielbiam grać.
Co chciałbyś przekazać toruńskim Kibicom?
Nie mogę się doczekać pierwszego meczu sezonu i gry przed fanami. Mogę powiedzieć, że za każdym razem będę dawał z siebie 100%. Do zobaczenia wkrótce!
Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi własność intelektualną KH Toruń HSA oraz autora wywiadu: Marcina Jurzysty. Powielanie, cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i zgody autora zabronione.