#29 Jarosław Dołęga kończy karierę hokejową!

2 lata temu | 29.03.2022, 09:34
#29 Jarosław Dołęga kończy karierę hokejową!

#29 Jarosław Dołęga, a od dziś, jak postulowali Kibice na niedzielnym spotkaniu - Jarek Legenda, w imieniu całej drużyny dziękujemy Ci za te wszystkie emocje i oddajemy Ci głos.

Dziś oddaliśmy ten jeden, wyjątkowy post, zawodnikowi, którego nie trzeba nikomu przedstawiać:

334 bramki, licząc od występów w Reprezentacji Polski U18 w sezonie 1998/1999

384 asysty

718 punktów

#29 Jarosław Dołęga, a od dziś, jak postulowali Kibice na niedzielnym spotkaniu - Jarek Legenda, w imieniu całej drużyny dziękujemy Ci za te wszystkie emocje i oddajemy Ci głos

Drodzy kibice,33 lata temu gdy tata przyprowadził mnie na pierwszy hokejowy trening w małym wówczas chłopcu powstało marzenie, by być po prostu dobrym hokeistą. Każdy kolejny trening budził we mnie coraz większą miłość do hokeja na lodzie i chęć do ciężkiej pracy.

Tak później potoczyły się moje losy, że miałem zaszczyt grać w reprezentacji Polski, a od 2001 roku ponad 670 razy Polskiej Lidze Hokeja. Od tego momentu minęły dwie dekady niezapomnianej przygody z profesjonalnym sportem.

W życiu każdego sportowca przychodzi jednak chwila, w której trzeba pożegnać się ze sportowymi arenami i kibicami. Taka chwila przyszła właśnie teraz. Spełniło się jednak moje marzenie by cieszyć się grą do przysłowiowej „40-stki”. Udało się!

Dziś mówię dziękuję i żegnam się z profesjonalnym hokejem. To trudny dla mnie moment, ale czas sportowego pożegnania jest równocześnie czasem gdy mogę powiedzieć dziękuję tak wielu osobom, które spotkałem na swojej hokejowej drodze. Dziękuję trenerom, kolegom z drużyn w których grałem, dziękuję różnym członkom sztabu, dziękuję Wam kibicom dla których miałem tą wielką przyjemność grać.

W szczególności dziękuję kibicom toruńskiego hokeja, którzy byli dla mnie ogromną motywacją i wsparciem, także wtedy gdy przychodziły chwilę zwątpienia. Hokej to trudny, ale zarazem piękny sport, miałem równocześnie to szczęście, że mogłem w życiu robić to do czego wiele lat temu zapałałem miłością, że mogłem robić to co było równocześnie pracą i pasją.

Z nadzieją i troską patrzę w przyszłość toruńskiego hokeja, który na zawsze będzie miał wyjątkowe miejsce w moim sercu. Cieszę się, że mogłem być fragmentem tej hokejowej Tradycji Pokoleń, która w naszym mieście zbliża się do stulecia.

Z nadzieją, że chociaż dla kilku młodych hokeistów moja hokejowa droga była inspiracją mówię dziękuję i do zobaczenia.

Życzę Wam spełnienia hokejowych marzeń, ja część swoich spełniłem.

Jarek Dołęga

Udostępnij