Zawodnik o świetnym przeglądzie pola, solidnej grze w obie strony i dużym doświadczeniu. Deniss Fjodorovs rozpocznie wkrótce trzeci sezon w barwach KH Energa Toruń, kontynuując swoją przygodę z polską Tauron Hokej Ligą. W rozmowie z nami podsumowuje dotychczasowy pobyt w klubie i mówi, czego oczekuje po zbliżających się rozgrywkach.
Deniss, już wkrótce rozpoczniesz swój trzeci sezon w barwach KH Energa Toruń. Jak się czujesz, wracając do klubu?– Tak, jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem nowy kontrakt z KH Energa. Nie mogę się doczekać początku sezonu, żeby znów założyć tę koszulkę i wyjść na lód.
Od dwóch lat jesteś dobrze znany toruńskim kibicom. Jak Twoim zdaniem zmieniła się Twoja rola w drużynie od czasu debiutu?– Myślę, że tak naprawdę niewiele się zmieniło od mojego pierwszego sezonu. Nadal chcę przede wszystkim pomagać drużynie w wygrywaniu każdego meczu – to mój główny cel.
Jakie elementy gry KH Energa Toruń najbardziej Ci się podobają?– Myślę, że gramy bardzo otwarty hokej, ale jednocześnie pamiętamy, że liczy się wynik. To połączenie widowiskowości z walką o punkty – wydaje mi się, że naszym kibicom też się to podoba.
Czy są obszary, w których widzisz przestrzeń do poprawy – indywidualnie lub zespołowo?– Zawsze jest coś, co można poprawić lub dołożyć do swojej gry. Jeśli chodzi o drużynę, to uważam, że przede wszystkim musimy skuteczniej wykorzystywać swoje okazje bramkowe.
Grałeś w kilku ligach – jak oceniasz poziom polskiej ligi na tle innych?– Uważam, że liga ma bardzo dobry poziom i z każdym rokiem staje się coraz lepsza i bardziej jakościowa. To cieszy i motywuje do rozwoju.
Co Twoim zdaniem buduje atmosferę w toruńskiej szatni?– Mamy dobrą drużynę i każdy jest gotowy pomagać innym. No i oczywiście – wspólne kolacje drużynowe też nie są bez znaczenia, bardzo integrują zespół!
Masz jakieś ulubione wspomnienie z dotychczasowych sezonów w KH Energa?– Oczywiście było wiele dobrych zwycięstw i bramek, ale mam nadzieję, że moje ulubione wspomnienie jeszcze przede mną.
Czy stawiasz sobie konkretne cele przed nowym sezonem?– Przed każdym sezonem wyznaczam sobie indywidualne cele, które chcę osiągnąć. Ale najważniejsze są dla mnie cele drużynowe – na nich chcę się skupić.
Jakie powinny być – Twoim zdaniem – główne założenia drużyny przed sezonem 2025/2026?– Oczywiście wszyscy zawsze chcemy jak najlepiej. Czekamy na to, jakie cele zostaną postawione przed zespołem, ale jedno jest pewne – musimy zaprezentować się lepiej niż w poprzednich sezonach.
Na koniec – co chciałbyś przekazać kibicom, którzy cieszą się, że znów zobaczą Cię na lodzie w Toruniu?– Oczywiście – nie mogę się doczekać spotkań z Wami na meczach w Tor-Torze. Dziękuję za wsparcie, które od Was otrzymujemy. To naprawdę dużo znaczy!
Fot. D. Alsztyniuk
Niniejszy wywiad, w świetle prawa autorskiego i prasowego, stanowi własność intelektualną KH Toruń HSA oraz autora wywiadu: Marcina Jurzysty. Powielanie, cytowanie, przedrukowywanie w całości lub we fragmentach, w wydawnictwach papierowych oraz internetowych, bez wiedzy i zgody autora zabronione.